Rytmy Czasu w Wilnie
17 lutego zespół Rytmy Czasu wystąpił z koncertem w Domu Polskim w Wilnie. Młodzież dała wspaniały koncert, który został przyjęty bardzo ciepło przez licznie zgromadzoną widownię.
Wiadomość o wyjeździe na koncert do Domu Kultury Polskiej w Wilnie była dla nas miłym zaskoczeniem i natychmiast zrodziło się pytanie: co zaśpiewać? Zapadła decyzja, że pojedziemy do naszych rodaków z polskimi pieśniami patriotycznymi. I tak koncert otwierała piosenka Marka Grechuty „Ojczyzna”. Następne piosenki ułożyliśmy w cztery bloki tematyczne: I wojna światowa – zobrazowana legionową piosenką „Wojenko, wojenko”, II wojna światowa – m.in. wiązanka piosenek partyzanckich „Czy był taki czas” z filmu „Stawka większa niż życie”, okres przemian solidarnościowych – „Hotel Kalifornia” z repertuaru zespołu The Eagles z tekstem krakowskiego satyryka Krzysztofa Piaseckiego, czy „Polskie skrzydła” z repertuaru Danuty Rinn, przyjęte z wyraźnym ożywieniem widowni. Ostatni blok piosenek to współczesne rozważania nad samym sobą, jak choćby w piosence „Kiedy rozum śpi”. Zakończyliśmy santorowym „Powrócisz tu” w konwencji rockowej ballady. Utwory przeplatane były wierszami autorstwa m. in. Władysława Syrokomli i Ignacego Krasickiego.
Sala Domu Kultury Polskiej była zapełniona niemalże w całości i, co ważne, było dużo młodzieży i dzieci. Sprawiło to nam wielką radość, jak również standing ovation na zakończenie koncertu. To po raz drugi w historii zespołu. Po raz pierwszy było na Festiwal Jazz – Grodno. Jak słusznie zauważyła jedna z naszych koleżanek żeby poczuć się artystą trzeba wyjechać za granicę. Akustyk nagłaśniający koncert był pod wrażeniem zarówno koncertu, jak i aranżacji wykonywanych utworów. Dziękując powiedział, że Dom Polski w Wilnie dawno nie słyszał tak wyjątkowego koncertu.
Nasz pobyt w Wilnie zakończyliśmy zwiedzaniem miasta wzdłuż Traktu Królewskiego, a w Ostrej Bramie modliliśmy się za pomyślność naszą, naszych bliskich i tegorocznych maturzystów śpiewających w zespole.
Jerzy Tomzik
Wspaniały koncert w wykonaniu zespołu Rytmów Czasu zostanie na długo w pamięci widowni Domu Polskiego. Nowoczesne aranżacje znanych utworów patriotycznych trafiły do odbiorców w każdym wieku. Na scenie zespół prezentował się znakomicie nie tylko muzycznie, ale również wizualnie, dzięki strojom podarowanym przez Burmistrza Choroszczy, który również sponsorował przejazd zespołu.
Mamy nadzieję, że wspaniały repertuar prezentowany podczas koncertu w Wilnie, będą niebawem mogli usłyszeć mieszkańcy Choroszczy i całego Podlasia.
Młodzież, która chciałaby stać się częścią zespołu, zapraszamy na próby. Odbywają się one we wtorki i piątki w M-GCKiS. Rozwijanie talentów oraz rozbudzanie miłości do muzyki to tylko dwie z niezliczonych korzyści płynących z bycia członkiem Rytmów Czasu – zespołu, który z pewnością zajedzie bardzo daleko.
M-GCKiS
fot. Marek Sokół