Pomagamy Radosławowi!
W życiu nigdy nic nie jest nam dane raz na zawsze. O tej bolesnej prawdzie przekonał się 21 sierpnia Pan Radosław z Łysek. To tego dnia pogotowie ratunkowe zabrało go z podejrzeniem udaru. Kilka godzin później okazało się, że jest jeszcze gorzej. Rozległy udar krwotoczny, brak możliwości interwencji operacyjnej, stan określany jako krytyczny…
Radek dopiero co zaczynał cieszyć się emeryturą, po przepracowaniu ponad 30 lat w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej. Miał wiele planów na ten czas zasłużonego odpoczynku. Niestety, choroba je zweryfikowała i obecnie jego jedynym marzeniem jest to, by choć w pewnym stopniu móc wrócić do sprawności.
Dziś jest więźniem swojego ciała, potrzebuje rehabilitacji, bo jest to jedyna droga, która prowadzi do normalnego funkcjonowania. Jej koszt jest ogromny. Prosimy, nie odbieraj nadziei, że jeszcze będzie dobrze, pomóż…
Wpłaty można dokonać prze z fundację Siepomaga: