Szmaragdowa w Krupnikach – oficjalnie otwarta
Droga gminna w Krupnikach, o pięknej nazwie – Szmaragdowa, biegnąca od drogi powiatowej – ul. Kruszewskiej w Krupnikach do granicy z Klepaczami została oficjalnie otwarta. To pierwsza w historii miejscowości droga gminna, która została profesjonalnie zbudowana.
W wydarzeniu w dn. 02.04.2019 roku brało udział szereg osób: przedstawiciele Gminy Choroszcz: Przewodnicząca Rady Miejskiej w Choroszczy, radna pochodząca z Krupnik Beata Marlena Jeżerys, Burmistrz Choroszczy Robert Wardziński, Zastępca Burmistrza Grzegorz Gabrian, radny powiatowy Rafał Łada, przedstawiciel wykonawcy B.K. Tras Roboty Drogowe Piotr Borsukiewicz, inspektor nadzoru Piotr Dzierżanowski, ks. Piotr Wojnach – Proboszcz Parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego z Białegostoku, a przede wszystkim mieszkańcy Krupnik na czele z Panią Sołtys Anną Domaszuk.
To wyjątkowa chwila w historii naszej miejscowości – mówiła Przewodnicząca Beata Jeżerys – bowiem chociaż sołectwo Krupniki nie jest małe, stale się rozwija i powiększa, a także leży na ważnym szlaku komunikacyjnym, przez lata na mapie dróg gminnych byliśmy niezauważani. Mieszkańcy z trudnością codziennie pokonywali drogę, która była 1,5-kilomentrową gehenną: podczas roztopów i deszczy grzęźliśmy w błocie, a w czasie suchej, słonecznej pogody, „zalewał” nas kurz. Było to naprawdę nie do zniesienia. Ale, dzięki wysiłkom i determinacji wielu osób, w tym przede wszystkim obecnym władzom Choroszczy – nareszcie się udało – podkreślała Przewodnicząca.
Z faktu oddania nowej drogi nie krył radości również Burmistrz Choroszczy Robert Wardziński: ten odcinek drogi był mieszkańcom Krupnik bardzo potrzebny, i to od dawna – podkreślał Burmistrz. Udało się oddać drogę do użytku i tym samym ulżyć mieszkańcom. Powstała w pełni profesjonalna droga, realizowana dzięki temu, że gmina Choroszcz należy do Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego – kontynuował włodarz gminy Choroszcz. Droga Krupniki-Klepacze jest nie tylko profesjonalnie wykonana, ale spełnia też wszystkie wymogi nowoczesnego, służącego mieszkańcom szlaku.
Przypomnijmy zatem: wybudowana droga to droga gminna nr 106266B biegnąca na trasie Krupniki -Klepacze. Przebudowany odcinek o długości 1 419 m zyskał odpowiednią szerokość – 6 m, a przede wszystkim od lat potrzebną nawierzchnię bitumiczną. Wzdłuż drogi wybudowano chodniki oraz ciągi pieszo-rowerowe, zjazdy, także parking z 12 miejscami postojowymi. Sama nawierzchnia i zagospodarowanie poboczy to nie wszystko, bowiem wraz z drogą przebudowano istniejące przepusty oraz przebudowano lub wybudowano nowe sieci: telekomunikacyjną, wodociągową i energetyczną, a także wybudowano kanalizację deszczową wraz ze zbiornikiem retencyjno-odparowującym. Skrzyżowania zyskały wyniesienia z kostki kamiennej, a wzdłuż drogi stanęło oświetlenie uliczne. Wybudowano też kanalizację sanitarną.
Przedsięwzięcie było możliwe dzięki „Projektowi partnerskiemu: Rozwój niskoemisyjnego transportu zbiorowego i rowerowego w BOF”, realizowanemu w ramachOsi priorytetowej V Gospodarka niskoemisyjna, Działanie 5.4 Strategie niskoemisyjne, Poddziałanie 5.4.2 Strategie niskoemisyjne BOF. W realizacji przedsięwzięcia uczestniczył także – jako podmiot współuczestniczący – Zakład Energetyki Cieplnej Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Choroszczy, który wykonał kanalizację sanitarną.
Koszt przebudowy drogi to niemal 5,5 mln zł, w tym dofinasowanie z UE to ponad 2,7 mln zł, a koszt budowy kanalizacji sanitarnej to ponad 2,8 mln zł.
Czy mieszkańcy są zadowoleni? Tak, wielokrotnie to na spotkaniu podkreślali. Ale jednocześnie martwi ich zbyt szybkie poruszanie się aut po drodze. Czyżby nowa nawierzchnia uprawniała kierowców do szybszej jazdy i niestosowania się do przepisów? Takie myślenie jest złudne i bardzo niebezpieczne.
W tym miejscu GORĄCOAPELUJEMY DO WSZYSTKICH KIEROWCÓW przejeżdżających drogą na trasie Krupniki-Klepacze, jak też innymi szlakami: zwracajmy szczególną uwagę na znaki, ZACHOWUJMY ODPOWIEDNIĄ PRĘDKOŚĆ W TERENIE ZABUDOWANYM. PAMIĘTAJMY, ŻE OPRÓCZ NAS Z DROGI KORZYSTAJĄ TEŻ INNI: osoby starsze czy dzieci, które bawiąc się obok swoich domów, mogą niechcący wkroczyć na jezdnię. Wszyscy wiemy, że przy zbyt dużej prędkości – o wypadek i tragedię nie trudno. Nowa nawierzchnia niech nie studzi naszej czujności i nie zastępuje naszej wyobraźni.
UM