Wystawa reprodukcji obrazów z cyklu „Szeptem” Darii Alicji Ostrowskiej
Wydarzenie rozpoczynające Jarmark Dominikański 2020 w Choroszczy, czyli otwarcie wystawy reprodukcji obrazów z cyklu “Szeptem” Darii Alicji Ostrowskiej już 31 lipca o godz. 19:00 na Placu Brodowicza w Choroszczy.
Daria Alicja Ostrowska, ur. 12.08.1986 w Lidzbarku Warmińskim. Obecnie mieszka i pracuje w Choroszczy koło Białegostoku. Uczennica Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Olsztynie, gdzie uzyskała dyplom z ceramiki artystycznej. Przedmiotem jej zainteresowania jednak od początku było malarstwo, dlatego właśnie w takim kierunku ukończyła Instytut Sztuk Pięknych w Olsztynie. Stałym elementem jej prac już od czasów studiów jest kobieta, postrzegana raczej nie jako postać. Kobieta staje się metaforą smutku, radości, prośby- myślowym emocjonalny skrótem. W swoich pracach często nawiązuje do motywów ludowych, baśni. Ogromną inspiracje wynikająca z mieszanych polsko – ukraińskich korzeni stanowią dla niej ikony- święte obrazy gdzie postać jest symbolem, nie ciałem.
W pracach artystki istotną rolę odgrywa symbolika. Ustawienie postaci, kierunki w jakie zwracają głowy i ich gesty mają znaczenie rytualne. Malarka obecnie na stałe współpracuje z białostocką Galerią Marchand, gdzie można zobaczyć jej prace na cyklicznych zbiorowych wystawach. Jest również uczestniczką wielu wystaw zbiorowych, między innymi tych przed aukcjami „Młodej Sztuki” (Galeria Stalowa- Warszawa, Galeria DNA -Wrocław, Dom Aukcyjny Polswiss ART -Warszawa, DESA- Kraków)
Zbiorowe wystawy Galerii Marchand w Białymstoku, z którą współpracuje
„Lato” 30.06.2017
„Jesień” 21.09.2017
„ Zima”07.12.2017
„ Tajemnica” 22.03.2018
Uczestniczka Art Fresh festival 2018- targi sztuki organizowane przez organizację American Friends in Warsaw.
Wyróżniona w przeglądzie twórczości „ Wyprawa w kierunku wyobraźni” WOAK Białystok 2012 r oraz ogólnopolskim konkursie fotograficznym „Ciało- kronika chwil” Ostrołęckie Centrum Kultury 2013r
Autorka wystaw indywidualnych:
„Kobieta- identyfikacja emocji”, Galeria MGCK Choroszcz, 01-02. 2014
„Zapomniane opowieści” ,Galeria u Majstra, Grodno Białoruś. 24.10.08.11.2014
„ Zapomniane opowieści”, MGCK( Choroszcz) 19.11 – 30.11 2014.
„Ogrody” , Coffe Karma Warszawa 04.01-04.02. 2018
„Szeptem” , Żywa Galeria Stalowa, Warszawa 9.08 -10.09.2018
„ Szeptem” Galeria WOAK, Białystok 07.05-22.05.2019.
Przy jasnych dniach, przy ciemnych nocach… babka szeptała słowa. A na słowa trzeba uważać, jak na złe oczy, dlatego wymawiała zawsze te właściwe i odpowiednie – takie, które niosły w sobie moc. Powtarzane trzykrotnie frazy przeplatały się z modlitwą o spokój, o zdrowie, o pomyślność. Przy jasnych dniach, przy ciemnych nocach… babka suszyła zioła. W porę szła w las lub na łąkę zawsze po te właściwe i odpowiednie. Związane w wianku rzucała do ognia, podpalała, okadzała. Delikatny len, gorzki piołun, życiodajna szałwia, miłosna mięta – zioła na niepokój duszy, zioła na zranione serce, zioła na oczyszczenie i ochronę. Darła kłaczki lnu zwane ‘lubczykami’ – bo ‘lubow’ to miłość – i spalała je w płomieniu poświęconej gromnicy. Tak zdejmowała choroby, wysyłała na rozstajne drogi i kazała posyłać je na cztery wiatry. Przy jasnych dniach, przy ciemnych nocach… babka miała dar. Otrzymała go tak jak jej matka i matka matki od tej mądrzejszej o doświadczenie. Trzymała go w dłoni jak bordową wstążkę łączącą przeszłość z przyszłością. Połączone, leczyły ciała i dusze, zaklinały szczęście, aż do pożegnania.
Dzisiaj w swojej nowoczesności przestaliśmy wierzyć w rzeczy, których nie możemy dotknąć i nazwać. Tak rzadko potrafimy pozostać w sferze ducha, czy natury – dopiero kiedy wszystko co znamy zawodzi i boimy się, że już nie ma nadziei, wracamy do starych tradycji. Zaczynamy wierzyć na nowo, że zdrowie czy pomyślność przyjdą wraz z dziwnym szeptem, zapachem palonych świec i ziół w domach szeptunek, znachorek, wiedźm i babek.
Z fascynacji, charakterystyczną dla Podlasia ludową tradycją, a także z oczarowania mocą kobiet, ujawniającą się w ich genologii, powstał cykl obrazów Darii Ostrowskiej „Szeptem”. Jak podkreśla autorka: „Moje szeptuchy są jak swego rodzaju modlitwa, w którą wierzymy choć nie do końca potrafimy to racjonalnie wytłumaczyć. Pokazują, że czasami warto cofnąć się o krok, uwierzyć, zaufać intuicji i naturze. Może wtedy za przykładem szeptuchy, będziemy w stanie sami sobie wyczarować szczęście”.
W mowie kobiet Szeptunek przenika nas głęboko, wiara w rzeczy niewidzialne, zadziwia mądrość przekraczająca nasze logiczne schematy, mądrość podarowana od innej kobiety, którą trzeba zaakceptować i jako dar w miłości przyjąć. Tu, silna swą kobiecością kobieta obrazuje horyzontalne więzi, tworząc kobiecą społeczność i symbolikę. Przezwycięża tym samym fakt swej częstej nieobecności w kulturze opartej na patriarchalnym porządku. Tu młoda kobieta jest dziedzicem wiedzy tajemnej, mocy, której szuka w sobie samej. Silna, pełna spokoju, pokonuje kolejne kroki wtajemniczenia, ucząc się tworzyć magiczną przestrzeń w oparciu o szacunek do życia i natury.
Tekst:
Iza Dąbrowska – Podlaski Instytut Kultury