Zdrowie

Grypa – czy możemy się przed nią ustrzec?

W ostatnich dniach coraz częściej usłyszymy o problemie, jakim stają się zachorowania na grypę. Czy sytuacja epidemiologiczna uległa znacznemu pogorszeniu? Czy powinniśmy się obawiać?

Zachorowania i podejrzenia zachorowania na grypę podlegają w Polsce ciągłemu monitoringowi. Lekarz rodzinny, stwierdzając wystąpienie grypy u pacjenta, fakt ten zgłasza Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Dzięki takiej procedurze możliwe jest bieżące kontrolowanie zachorowań, a w razie znacznych zmian w statystykach – podjęcie niezbędnych działań zmierzających do ograniczenia problemu.

Jak sytuacja przedstawia się w tym sezonie? Jak podaje Główny Inspektor Sanitarny, w okresie od 1 września 2015 r. do 15 stycznia 2016 r., w całym kraju zanotowano łącznie 1 415 662 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Porównując analogiczny okres zeszłego sezonu grypowego do obecnego, sytuacja jest podobna – odnotowano jedynie o 5% więcej zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę i zakażenia grypopodobne. Warto zaznaczyć, iż jak co roku, liczba zachorowań zwiększa się wraz z początkiem stycznia, a tendencja wzrostowa zapadalności na tę chorobę zwykle utrzymuje się do marca.

Wielu z nas niepokoić może informacja Ministerstwa Zdrowia (MZ), iż w tym sezonie zachorowań przeważa szczep wirusa A(H1N1). Czy powinno to wzbudzić nasze szczególne zainteresowanie? Jak podaje Ministerstwo Zdrowia, grypa w większości przypadków przebiega umiarkowanie i kończy się samoistnym wyleczeniem po około tygodniu trwania choroby. Laboratoryjnie diagnozowane są tylko najcięższe przypadki, kiedy pacjenci wymagają hospitalizacji. W związku z tym doniesienia medialne o przypadkach grypy A(H1N1), które zostały potwierdzone laboratoryjnie, dotyczą jedynie pacjentów z bardzo poważnymi powikłaniami pogrypowymi. Może to sprawiać wrażenie, że każdy przypadek zakażenia grypą A(H1N1) ma ciężki przebieg, ale tak nie jest. W rzeczywistości liczba przypadków zakażeń tym wirusem grypy – podobnie jak w latach ubiegłych – to, co prawda, kilkadziesiąt tysięcy przypadków tygodniowo, a większość tych zachorowań ma przebieg lekki lub umiarkowany.

Co powinniśmy zrobić, by zmniejszyć ryzyko zachorowania oraz ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa grypy? Przede wszystkim, jedynym i skutecznym sposobem jest coroczne szczepienie się. Warto zaznaczyć, że nigdy nie jest za późno, by się zaszczepić. Oczywiście, najbardziej optymalna jest sytuacja, kiedy szczepionkę przyjmiemy we wrześniu lub październiku – dzięki temu jesteśmy chronieni w całym okresie wzmożonych zachorowań. Jeśli jednak nie zdążymy tego zrobić jesienią, warto szczepić się również w późniejszym okresie, nawet wówczas, gdy grypę już się przechorowało. Jaki w tym sens? Grypa sezonowa jest wywoływana najczęściej przez jeden z trzech dominujących szczepów wirusa i przechorowanie spowodowane jednym typem wirusa, nie daje odporności na pozostałe szczepy. Tak więc zachorować na grypę można nawet kilka razy w ciągu roku! Szczepionki zawierają natomiast antygeny trzech aktualnie krążących w środowisku szczepów wirusa i chronią przed zachorowaniem, lecz samych zachorowań nie powodują (ponieważ nie zawierają całego wirusa, a jedynie jego wyselekcjonowane fragmenty).

Co jeszcze możemy zrobić dla naszego zdrowia oraz zdrowia naszych najbliższych?

– przestrzegać zasad higieny oddychania – w czasie kaszlu i kichania zakrywajmy nos i usta chusteczką jednorazową,

– jak najczęściej myjmy ręce wodą z mydłem,

– poza domem i w podróży zawsze miejmy przy sobie żel lub płyn do rąk albo zapas jednorazowych chusteczek nasyconych roztworem alkoholu (warunki podróży rzadko zapewniają możliwości częstego mycia rąk),

– jeśli chusteczki jednorazowe lub żel właśnie nam się skończyły, kichajmy i kaszlmy w zgięcie łokciowe – nasze dłonie nie zostaną skażone wirusem i nie przeniesiemy go na inne osoby,

– w miejscach publicznych, środkach transportu unikajmy niepotrzebnego dotykania powierzchni i elementów wyposażenia,

– unikajmy masowych zgromadzeń, bliskiego kontaktu „twarzą w twarz” z innymi ludźmi w transporcie publicznym – zwłaszcza podczas dłuższych podróży,

– zadbajmy, aby również nasze dzieci przestrzegały powyższych zaleceń,

– przy wystąpieniu objawów takich jak gorączka, bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe, kaszel, ból gardła lub duszność zgłośmy się do lekarza. W przypadku podejrzenia lub rozpoznania grypy, nie idźmy do pracy, zostańmy w domu do czasu ustąpienia objawów.

Zachęcamy wszystkich do stosowania się do powyższych zaleceń i życzymy również dużo zdrowia!

MZ, GIS, NSz

chcesz się ustrzec grypy.(301036_346473) mamo tato grypa.(301038_346475) Profilaktyka grypy zalecenia.(301039_346476)